poniedziałek, 26 sierpnia 2019

kino

to był krótki film
postanowiono ocenzurować większość scen
z jakiegoś tam ważnego powodu
początek klarowny nienaruszony
nie przyznałam się że zapomniałam imienia

wycięli niektóre sceny
spotykaliśmy się poza kadrem
byliśmy nie raz na kawie
raz tylko przez przypadek
nie skasowali fragmentu
z jesiennym obiadem

film trwa dalej a ja nie wiem o co w nim chodzi
łatwo się pogubić w fabule, bo dopiero co
głaskałeś mnie słowami po twarzy
w następnej scenie jakbyś się obraził
nie pokazali o co

poza światem byliśmy często razem
nie zobaczył tego nikt w kinie
raz tylko przez przypadek w jednym zwiastunie
opublikowano jeden klip z naszej rozmowy
przy kuchennym stole

raz się zdarzył jakiś taniec
powiedziałeś żebym dała się prowadzić
podobno poza kamerami pięknie mnie
w tym tańcu całowałeś

usunęli wszystkie kwestie w których
mówię ci, że cię kocham
i zostawili tylko jakiś fragment jak siedzisz
na kuchennym blacie i tłumaczysz, że rodzice
powiedzieli że jestem ładna
a ja wtedy rumienię się, chociaż podobno zbladłam

ja myślę, że gość od świateł zjebał światła


dawno cię nie widziałam na planie
powoli uczę się swojej roli i czytając scenariusz
nie mam pewności, czy zagramy jeszcze razem
chociaż istnieje twoja postać przy mojej bardzo wyraźnie






.

 bez tego ciastka w witrynie byłabym niekompletna kocham na ciebie patrzeć zatrudniłam szpiega rosyjskiego żeby się dowiedzieć o czym piszes...