niedziela, 27 maja 2018

opadała
jak zaniedbana roślina
choć woda płynęła
nawet z dwóch źródeł


blada
szła boso po śniegu
podróż dookoła świata
od rana do rana
grudzień
stracił ją z pola widzenia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

.

 bez tego ciastka w witrynie byłabym niekompletna kocham na ciebie patrzeć zatrudniłam szpiega rosyjskiego żeby się dowiedzieć o czym piszes...